sportowy przelotowy wydech a przegląd techniczny

[kranek3]

Tak jak w temacie :shock:

http://www.stylistka.pl/img/artykul/3344/denim-rzadzi-trendy-wiosna-lato-2011_31158_5.jpg

Jak dla mnie to nieco za chuda :?

Od razu przypomina mi się lektura "Nasza szkapa" :shock:

[piramida]

sportowy przelotowy wydech a przegląd techniczny

Tak sie dzisiaj zastanawiam jak to jest z tymi wydechami które są montowane przez tunerów, są to zapewne markowe wydechy z homologacją ale za to przelotowe bez katalizatorów.
Czy w normalnych warunkach przechodzą przegląd techniczny?
Nie mowimy tutaj o dawanie w łape :szeroki_usmiech

Jezeli nie to czy za kazdym razem trzeba sie czaić przed policją i przeglądem?

hmmm....

[Nematode]

No w moim przypadku nie przeszło, aczkolwiek nie miałem wydechu sportowego od tunera tylko siadł mi katalizator i wsadziłem strumienicę, bo dużo tańsza. Gość się przyczepił, że w dowodzie rejestracyjnym jest wpisane katalizator, a ja mam strumienicę. Udawałem idiotę i mówię, że byłem na przeglądzie i mi wymieniali i się nie znam i była puszka jest puszka Drugi zarzut, spalanie bo bez katalizatora był większe. No i trzeci zarzut, że przy dodaniu gazu słychać taki charakterystyczny dźwięk strumienicy co nie spełnia norma hałasu jaki pojazd generuje :shock: Po tym trzecim argumencie nie miałem już ochoty nawet rozmawiać i załatwiłem sobie przegląd gdzie indziej. Tak więc nie mam sportowego wydechu, ale przejścia na kontroli miałem

[shok]

Z tą homologacją jest zapewnie tak jak z homologacją na światła do jazdy dziennej na ledach.Urządzenie same w sobie ma jednak zamontowane w aucie już nie.Podobnie jak z przyciemnianiem szyb folią z homologacją. :?

[sesik]

Ja tam z przelotowym wydechem przegląd w czwartek przeszedłem :szeroki_usmiech

[piotrek_gdy]

piramida, w zalezności od stacji
ale coraz wiecej stacji bedzie robic schody

[piramida]

czyli oficjalnie przelotowy wydech nie ma prawa przejść przeglądu, to znaczy ze większość modzonych fur ma przeglądy na lewo podbite :|
Kurde całe zycie na bakier z przepisami :diabelski_usmiech

Na szczescie w krakowie jest cała masa stacji

[piotrek_gdy]

piramida, na razie nie ma bólu ale za 2-3 lata może się zmienić
wiesz, że w tym kraju przepisy zmieniają się równie często co pogoda :szeroki_usmiech

[piramida]

piramida, na razie nie ma bólu ale za 2-3 lata może się zmienić
wiesz, że w tym kraju przepisy zmieniają się równie często co pogoda :szeroki_usmiech

nie mal ze przepisy sie zmieniają to jeszcze są róznie interpretowane :evil:
wydaje mi sie ze jak wydech jest w miare cichy to nie powinno byc problemów

[ Dodano: Nie 03 Paź, 10 20:36 ]

Ja tam z przelotowym wydechem przegląd w czwartek przeszedłem :szeroki_usmiech

oficjalnie czy nie? :diabelski_usmiech
mierzyli głosnosc czy skład spalin?

[shok]

mierzyli głosnosc czy skład spalin?

Ciekawe czy autobusy komunikacji miejskiej przechodzą takowe badanie.Moim zdaniem nie bo jest to niemozliwe :lol:

[Maicroft]

No tak ale to diesel, a problemy z katem najczesciej sa i powinny byc w benzynie. :idea:

[piramida]

No tak ale to diesel, a problemy z katem najczesciej sa i powinny byc w benzynie. :idea:

jak jezdzimy kopciuchami to diagnoste nie interesuje ewentualny skład spalin?

[misiekwaw]

to nie tak :roll:
są różne wydechy, najprościej na przykładzie Mazdy :zlosnik:
- catback = od drugiego katalizatora do końca (oba katy zostają, jeśli nie jest za głośno, a przy zostawieniu obu katalizatorów nie ma bolca, mogą Ci skoczyć :zlosnik
- catback + test pipe, wylatuje mniejszy katalizator, duży zostaje, uwagi jak wyżej, spaliny powinno spełniać
- turbo-back, czyli od turbiny do końca, i teraz w zależności czy sama rura (jak skontrolują to nie spełni norm spalin i może mieć problemy z hałasem) czy ze sportowym katem, wtedy uwagi jak w punkcie pierwszym

[piramida]

to nie tak :roll:
są różne wydechy, najprościej na przykładzie Mazdy :zlosnik:
- catback = od drugiego katalizatora do końca (oba katy zostają, jeśli nie jest za głośno, a przy zostawieniu obu katalizatorów nie ma bolca, mogą Ci skoczyć :zlosnik
- catback + test pipe, wylatuje mniejszy katalizator, duży zostaje, uwagi jak wyżej, spaliny powinno spełniać
- turbo-back, czyli od turbiny do końca, i teraz w zależności czy sama rura (jak skontrolują to nie spełni norm spalin i może mieć problemy z hałasem) czy ze sportowym katem, wtedy uwagi jak w punkcie pierwszym

no tak w benzynce słyszałem o sportowych kat. ale w dieslu jest tylko jeden kat notabene którego juz od roku nie mam, przyjdzie wydech z jednym tłumikiem i to wszystko, hmm zresztą zobaczymy nie ma sie co na zapas martwić :P

[misiekwaw]

prawdę mówiąc nie słyszałem żeby w klekocie sprawdzali normy spalin, więc raczej nic Ci nie grozi :roll: pewnie do czasu, jak ze wszystkim :wink:

[Samiec]

Trzeba na te sportowe wydechy dospawac w miejsce kata obudowe imitujaca kata :wink:
W niczym nie przeszkadza, duzo nie wazy, a zmylic moze.
Nie wszedzie sprawdzaja spaliny.

Ogolnie u mnie w miescie byla nagonka, na stacje diagnostyczne. Stawaly misiaki z kamerka w oddali i patrzyli kto podjechal na badanie i pojechal bez wjechania na stacje.
Potem byl halt i kontrola, jak cos znalezli to ewidentnie mieli dowod ze stacja leci w kulki.
Jedna czy dwie zamkneli w ten sposob.

[miguello]

Jak przypuszczam masz wydech od MG tak jak ja więc jak podjeżdżasz klekotem to gość nie sprawdza ani spalin ani czy masz kata bo oni względnie chyba patrzą po wydechu czy nie jest jakiś spawany z 4 strumiennic :lol:

U mnie nie było problemu a stacje mam taką że raczej do wszystkiego się dopier...Ale jak wiadomo może być inaczej jak Pan diagnosta miał ciężki poranek :P